No i proszę, jestem deviantem od dwóch lat ponoć, ale dopiero teraz zaczęłam się interesować, co tu można w ogóle wyczyniać, gdyż jak wiadomo siedzę w domu z kluseczką malutką, więc jakoś tak więcej niż zwykle mam czasu na gapienie się w monitor, gdy jedną ręką podtrzymuję aniołeczka przy jedzeniu d;
No i tutaj w ogóle na razie ciężko mi się odnaleźć, proponują jakieś super great opcje, ale trzeba subskrybcję poczynić d; i w ogóle masa dziwnych zwyczajów panuje tu